Ocena wątku:
  • 4 głosów - średnia: 3.25
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Najlepszy
Autor: ŁUKASZ GRASSR
onet.pl
Czternaście lat ćpał, pił alkohol i palił papierosy, a ważąc 48 kilogramów, był bliski śmierci, przechodząc detoks we wrocławskim szpitalu. Uratował go Monar i sport. Po 6 latach treningu wygrał prestiżowe zawody triathlonowe Double Ironman w USA (prawie 8 kilometrów pływania, 360 kilometrów jazdy rowerem i 84 kilometry biegu).
8 listopada do księgarń trafi powieść biograficzna o Jerzym Górskim, autorstwa Łukasza Grassa "Najlepszy. Gdy słabość staje się siłą". Postać Górskiego zainspirowała także Łukasza Palkowskiego do nakręcenia filmu pt. "Najlepszy" z Jakubem Gierszałem w roli głównej.
Jurka poznałem 6 lat temu. Spotkaliśmy się w kawiarni niedaleko Dworca Centralnego w Warszawie. Przywitałem go słowami: „Dzień dobry panu”, a on natychmiast skrócił dystans – „Jurek jestem, w naszym środowisku mówimy sobie na ty”.
To „środowisko” jest specyficzne. Można w nim spotkać ludzi po przejściach, wysokoreaktywnych, ponadprzeciętnie ambitnych, potrzebujących sporej dawki adrenaliny i wyzwania – wtedy czują, że żyją. Bardzo często słychać opowieści typu „grubo było”. Sam taką miałem. Zrzucenie nadwagi ze 103 do 78 kg i powrót do sportu po latach zaniedbań, sporo zmieniły w moim życiu. Jerzy Górski również.
Na jego historię natknąłem się w internecie w 2011 roku, kiedy wracałem z Roth w Niemczech ze swoich pierwszych w życiu zawodów na dystansie Ironman (prawie 4 kilometry pływania, 180 km jazdy rowerem i 42 km biegu). Maraton, który jest ostatnią konkurencją w długodystansowym triathlonie, dał mi w kość. Zastanawiałem się, jaką walkę musiał stoczyć ktoś, kto wygrał podwójnego Ironmana, a już zupełnie niewytłumaczalnym był dla mnie fakt, jak można było tego dokonać, mając przeszłość narkomana.
Gdyby chcieć zamknąć opowieść o Górskim w jednym zdaniu, mogłoby ono brzmieć mniej więcej tak: 14 lat uzależnienia od narkotyków (morfina i heroina), papierosów i alkoholu, milicyjny dołek, wyrok 2 lat więzienia za włamania do aptek, kilka zakładów karnych, leczenie na oddziale dla narkomanów w szpitalu psychiatrycznym, 2 lata leczenia w Monarze, 6 lat treningu sportowego, ukończony bieg na 100 mil w Kalifornii, kilka ultramaratonów, biegów 24-godzinnych, aż w końcu wygranie Double Ironmana (prawie 8 kilometrów pływania, 360 kilometrów jazdy rowerem i 84 kilometry biegu).
Dziś Jerzy ma 63 lata. Kiedy pierwszy raz sięgnął po morfinę miał 15. Był rok 1969. Czternaście lat później, w wieku 29 lat, wykończony i balansujący na granicy życia i śmierci, trafił do Monaru, gdzie rozpoczął dwuletnią terapię i przygodę ze sportem.

Więcej o Jerzym Górskim, tutaj pod linkiem.
* Odpowiedz

Ten temat zawiera więcej treści.
Aby uzyskać dostęp do reszty treści zaloguj się lub zarejestruj.


[-]
Szybka odpowiedź
Wiadomość
Wpisz tutaj swoją odpowiedź.

Weryfikacja obrazkowa
Wpisz tekst znajdujący się na obrazku w pole poniżej. Ten proces pozwala chronić forum przed botami spamującymi.
Weryfikacja obrazkowa
(wielkość znaków nie ma znaczenia)

Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  "Najlepszy" reż. Łukasz Palkowski lur film 2 326 05-12-2017, 20:55
Ostatni post: hogan



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości