Z 29 marca na 30 marca(z soboty na niedzielę), przestawiamy czas na letni ale napiszcie co o tym sądzicie, czy to nie głupota i dlaczego Polska jeszcze to stosuje skoro w innych krajach tego nie ma? Czy jesteśmy aż tak zacofani czy może tak im wygodniej?
Uważam, że zmiana czasu przynosi tylko więcej kłopotów, bo korzyści tu nie widzę.
Wiele ludzi źle reaguje na zmiany czasowe, kłopoty z rozkładami jazdy czy lotów...
bawienie się w przestawianie zegarków co z tym idzie różnych urządzeń elektronicznych
w ich systemach też na pewno coś trzeba poprzestawiać...po licho to wszystko?
A oszczędności w energii?...to naciągany argument
A jak niby mieliby oszczędzić jak za pół roku znów zmiana i jak ktoś godzinę wcześniej zgasi światło, to za to jak wstanie, włączy o godzinę wcześniej :lol:
(25-03-2015, 13:08)mysz napisał(a): [ -> ]Uważam, że zmiana czasu przynosi tylko więcej kłopotów, bo korzyści tu nie widzę.
Wiele ludzi źle reaguje na zmiany czasowe, kłopoty z rozkładami jazdy czy lotów...
bawienie się w przestawianie zegarków co z tym idzie różnych urządzeń elektronicznych
w ich systemach też na pewno coś trzeba poprzestawiać...po licho to wszystko?
A oszczędności w energii?...to naciągany argument
Tak zgadzam się. mogli by już dać sobie spokój.
Swego czasu doświadczyłam niemiło zmiany czasu gdy do pracy raz o godzinę się spóźniłam a raz stałam pod drzwiami godzinę.
No to przypominam, że dziś zegarki przesuwamy o godzinkę :wrzeszcz:
Ja już mam poprzesuwane, żeby jutro nie zapomnieć
...a trochę miałam tego przestawiania,
ponieważ:
2 zegarki w pokoju
1 zegar w przedpokoju
1 zegar w kuchni
2 zegarki w drugim pokoju
2 komórki
1 zegarek w trzecim pokoju
1 zegarek taki przenośny
aaa...jeszcze 1 zegarek na rękę
to byłoby wszystko, chyba o żadnym nie zapomniałam?...napracowałam się, że hej
A w komórce czas sam się u Ciebie nie przestawia?