KORDIALNE

Sen o już zmarłych to zły sen.
Sen o żyjących jako o zmarłych, którzy  niby we śnie są umarłymi, to dobry sen.

Uważaj Krzysiu

właśnie że sen o zmarłych to w większości dobry sen...już od niepamiętnych czasów wierzono, że zmarli czuwają nad żyjącymi...no i w zależności jak się śnią, to albo przed czymś przestrzegają albo dają znać jak postąpić, albo że czuwają, żeby nic złego się nie stało...a ten sen był raczej z tych pogodnych, bo impreza....to odczytuję go za dobry sen

Zmarli to mogą być tylko demony przybierające postać kogoś kogo znaliśmy a nie ma dobrych demonów.

Wedle senników jak też wedle tego co ja uważam, śnić kogoś, kto nie żyje sprowadza się do nieszczęścia.

Swego czasu jak umarł mój pierwszy brat, to długo, długo go opłakiwałam, nie mogłam powstrzymać płaczu aż zaczął mi się śnić z kubkiem w ręku pełnym łez i tak parę razy...aż ktoś mi powiedział, żebym przestała beczeć, bo wtedy bratu jest bardzo ciężko na tamtym świecie, że nie daję mu spokoju, że we śnie daje mi o tym znać....wtedy zaparłam się w sobie ...i już nie płakałam...odtąd już nie przyśnił się ani razu...czyli w śnie chciał mi o tym powiedzieć....po śmierci drugiego brata nie płaczę, no tylko z początku...nie śnił się ani razu

Z mego punktu widzenia demony Tobą rządzą. Wiem, że niezbyt miło to brzmi ale tak to wygląda, bo dałaś się im zwieźć.
Im zależy na tym abyś w to wierzyła.

Mnie się śniło,że czegoś szukałem,ale nie znalazłem.

To może dziś znajdziesz?   :ubawa:

śniło mi się że jechałem Polskim Busem do Hanoveru, a w środku busa pili wódkę

(17-05-2015, 8:20)bonaparte napisał(a): [ -> ]śniło mi się że jechałem Polskim Busem do Hanoveru, a w środku busa pili wódkę

A to nie na jawie było? :ubawa:

W Polskim Busie można tylko kawę pić, bo ją tam rozdają, na autostradzie do Wrocławia są takie wertepy, że trzeba uważac by się nią nie oblać