17-09-2017, 10:42
No tak, Boni sny z gier i TV a Karbonek z pracy :lol:
Nie ma pełni, to śnimy rzeczy związane z naszym życiem. Miałam też sen, że w końcu moja bieżnia
została skręcona, bo tak naprawdę, leży od tygodnia jeszcze w kartonie, bo nie ma kto skręcić.
Trenażer eliptyczny, sama skręciłam ale bieżni boję się sama skręcać, bo jest bardziej skomplikowana
a co do trenażera, to skręca się podobnie jak rowerki, domowe czy normalne, bez różnicy, to i lepsze
rozeznanie miałam a z tym, osobiście, w sensie, że jako własne, nie miałam do czynienia i dlatego
obawiam się, że coś mogę zrobić nie tak a druga sprawa, to zakaz dźwigania a ona waży 64 kg i jak
chce się coś z nią zrobić, to niestety ale podnieść czasem trzeba a więc czekam na mego partnera, dziś
ma przyjechać. A ja za to śnię o bieżni, bo stale o niej myślę. :lol:
Nie ma pełni, to śnimy rzeczy związane z naszym życiem. Miałam też sen, że w końcu moja bieżnia
została skręcona, bo tak naprawdę, leży od tygodnia jeszcze w kartonie, bo nie ma kto skręcić.
Trenażer eliptyczny, sama skręciłam ale bieżni boję się sama skręcać, bo jest bardziej skomplikowana
a co do trenażera, to skręca się podobnie jak rowerki, domowe czy normalne, bez różnicy, to i lepsze
rozeznanie miałam a z tym, osobiście, w sensie, że jako własne, nie miałam do czynienia i dlatego
obawiam się, że coś mogę zrobić nie tak a druga sprawa, to zakaz dźwigania a ona waży 64 kg i jak
chce się coś z nią zrobić, to niestety ale podnieść czasem trzeba a więc czekam na mego partnera, dziś
ma przyjechać. A ja za to śnię o bieżni, bo stale o niej myślę. :lol: