Zabieracie się za coś takiego sami?
Ja planuje w najbliższych dniach oczyścić te wiatraki w środku. Ale trochę nie wiem jak się za to zabrac.
Komputera sama tak nie czyściłam, bo za małą wtedy miałam wiedzę ale w laptopach zawsze czyszczę sama
takim płynem czy powietrzem pod ciśnieniem.
Można kupić sprężone powietrze i przedmuchać wszystkie bebechy.
O tym właśnie pisałam, tylko nazwa mi z głowy uciekła
Ja się za to nie zabieram bo znając moje urwisowskie zdolności szybko bym coś zepsuła
Jak stacjonarny to odkręcić pokrywę i tą szczotką okrągłą podobną do pędzelka odkurzaczem potraktować.
Laptopów jeszcze nie psułem
Stacjonarne jak miałem to czyściłem. Laptop za delikatny jak dla mnie. Zapewne nie otworzyłbym bez połamania plastikowych zatrzasków.
Tyle ze laptopa łatwiej zanieść do serwisu.
(07-12-2018, 21:08)ro_bot napisał(a): [ -> ]Jak stacjonarny to odkręcić pokrywę i tą szczotką okrągłą podobną do pędzelka odkurzaczem potraktować.
Laptopów jeszcze nie psułem
Nie wciągniesz połowy sprzętu? Chyba trzeba to robić bardzo ostrożnie.
Robię jak Ro_bot radzi. Tylko mam regulację ssania w odkurzaczu i nastawiam na najmniejszą. Nigdy nic nie wciągnęłam.
Wiatraczek, który mam zamontowany na chłodzeniu procesora, zdejmuję. Wtedy łatwiej wyczyścić.