KORDIALNE

Pełna wersja: SF Uskok
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Lecz maszyna zaczęła świecić z daleka wskazując wielką strzałkę w czerwonym kolorze.

Faren poszedł tym tropem aż wreszcie znalazł ......
Jeruka, dlaczego podajesz tylko po jednym zdaniu? To robi się męczące i bez sensu, bo tracę wątek. Wygląda to
jak w zabawach gdy wszyscy razem po jednym zdaniu tworzą opowiadanie.
@hogan Naprawię to jutro. mutasek2

Mam kilka pomysłów na fabułę.
Aż wreszcie znalazł rozbity statek leżący już dawno temu.

Przez pokład przedzierała się rdza.

Dziury tu i ówdzie świadczyły o niemiłych wojennych spotkaniach.

Poszycie dawno zjadły mole.

A jednak ten korab nie miał żadnej broni gdyż był okrętem badawczym.

Faren podszedł do niego bliżej i przetarł dłonią dawno nagromadzony kurz i ze zdziwieniem odkrył że.....
Ok... i co dalej? Postaraj się zaciekawić czytelnika, bo urywki mnie osobiście tylko drażnią ubawa2
Faren podszedł do niego bliżej i przetarł dłonią dawno nagromadzony kurz i ze zdziwieniem odkrył że to Anticus pierwszy wielki badawczy statek międzygwiezdny zbudowany około 2056 roku zaginąć miał w kosmosie bez wieści.

Anticus nie był byle jakim statkiem gdyż w przeciwieństwie do zwykłych statków osobowych zbudowanych z aurliańskiej stali miał szkielet z tytanu ziemskiego oczywiście i setki szyb z ołowiowego szkła.

Szkielet ten był dodatkowo pokryty teflonową i polimerową powłoką i potrafił odbijać promieniowanie kosmiczne.

Zaś on sam miał pokrycie z drogocennej dymnej platyny.

Dymna platyna zaś to platyna podana obróbce w piecu atomowym nadająca jej niesamowity połysk którego nawet nie oddadzą drogocenne kamienie i inne metale szlachetne.

Fotele zaś były z opisu także z platyny pokryte najdelikatniejszym jedwabiem.

W tym również poszycie wewnatrz statku.

W środku i na zewnątrz według opisu miały być laserowe i sjoniczne czujniki wesnera oraz kajbujskiego.

Badające powierzchnię planety i zawarte na niej metale.

Oraz komputery kwantowe.

Jak i czujniki hydrolityczne badające nasycenie atmosfery wodą i wodorem oraz tlenem.

Czystej wody i tlenu zaś bardzo brakowało na starej ziemi.

Niestety w środku wisiały tylko smętnie kable a dawno cenny sprzęt w tym mikroskopy elektronowe ukradli kosmiczni rabusie,

Jednakże coś go ujeło w tym statku i wszedł do środka.

Głęboko pod pokładem usłyszał tam kasłanie dwóch osób.

Wielkie wieko zamknięte było zamkiem ravica cyfrowym zamkiem o 222 kombinacjach.

CDN...
Moja rada, więcej treści a mniej opisów technicznych, bo tekst ciut dłuższy ale nadal nic się nie dowiedziałam :)
Ku swojemu zdziwieniu na podłodze zauważył brudną kartkę papieru z tekstem napisanym czarnym mazakiem było to o tyle dziwne że papier już wycofano w użytkowaniu w każdej galaktyce w tym wszelkie analogowe artykuły piśmiennicze.

Koślawym pismem ktoś na niej napisał 452.

Faren wział zamek do ręki i zaczął przesuwać jego zębatki palcami.

Sypała się z niego rdza ale w końcu ustąpił,

Oczy Farena nie przywykły do ciemności jaka w niej panowała.

Zaczął powoli schodzić małą stalową drabinką w dół.

Gdy w końcu doszedł do dna ktoś chwycił go za ramię.

I rażące białe światło uderzyło go w oczy.

Ten kto go trzymał nie chciał za nic odpuścić.

Jednakże...
Jednakże po chwili uchwyt osłabł jakby nieznane istoty wiedziały że nie stanowi on zagrożenia.

Faren nie mógł oddychać bo wszędzie unosił się kurz.

Po chwili zdał sobie sprawę że te światło pochodziło z kseonowej latarki.

Tajemnicza istota trzymała ją w dłoni czy też dłoniach tego nie mógł rozpoznać gdyż światło rozchodziło się po całym pomieszczeniu.

Pod podłogą było słychać metaliczne dudnienie które co raz bardziej się nasilało aż w końcu ..
Pisałeś, że będzie dokończenie a tu co? :)
Stron: 1 2