Nie, depresja nie jest całkowicie uleczalna. Można nauczyć się nad nią panować ale nikt nie może być pewny
kiedy znów dopadnie.
Roztrząsanie, że jest mi źle, że jestem do du... y nic nie zmieni a tylko pogorszy stan depresyjny.
Trzeba więc czymś się zająć, jakąś pasją czy filmami, czymkolwiek... aby nie doprowadzać umysłu do złych myśli.
Dobrym sposobem jest ćwiczenie fizyczne ciała, bo jak ciało się zmęczy, to mózg nie ma ochoty na negatywne myśli.
Poza tym sport, wytwarza naturalne antydepresanty.
Skoro chorujesz na depresję a sprawy techniczne związane z internetem Ci nie wychodzą na tyle, na ile byś chciał, to
zmień to, koniecznie! Choćby na prowadzenie bloga o depresji. Znajdą się ludzie, którzy zajrzą i coś napiszą, bo fraza
"depresja" jest jedną z najczęściej wyszukiwanych w Googlach.
Każdego dnia opisuj swoje zachowania, swoje spostrzeżenia na temat choroby, co Cię przygnębia a co pomaga zapomnieć
o chorobie, itd. Nie zawalaj tylko bloga swoim smutkiem, bo nikt tam nie zajrzy. Ludzie szukają podobnych do siebie
a więc szukają porad jak podobni do nich sobie radzą z depresją i co dla Ciebie może wydawać się czymś nieważnym, dla
kogoś może okazać się pomocą. Warto spróbować. Ale też nie ma co się załamywać, jak przez pierwszy miesiąc nikt
nie zajrzy. Te same treści wraz z linkiem możesz na Kordialnym podawać, wtedy i my czasem zajrzymy.
Stworzenie takiego własnego miejsca, jest naprawdę dobrym rozwiązaniem i pomaga utrzymywać się towarzysko wśród
ludzi, którzy najbardziej Ciebie zrozumieją. Już mam pomysł na pierwszy temat! Możesz napisać jak się wziął pomysł
na bloga, że podpowiedziała Ci taka jedna hogan i tu też mile widziany na Twoim blogu, byłby link do Kordialnych.
Dodatkowo, zapisuj sobie w zeszycie swoje emocje i te złe spuść każdego dnia w sedesie albo wyrzuć do rzeki.
To pomaga uwolnić się od złych emocji.
I tak jak pisałam w Amici, ciesz się chwilą, wmawiaj sobie, że nic złego się nie dzieje, że to tylko gorszy dzień a jutro
będzie lepiej a jutro rozpocznij od słuchania ptaków i wdychania świeżego powietrza. Dobrze by było aby wdychanie
i wydychanie było zrobione metodą nos- usta, czyli wciągasz nosem a wypuszczasz buzią. To dodatkowo oczyszcza
płuca i mózg a więc przyczynia się do zdrowego myślenia.
A więc, zacznij działać!