(06-12-2014, 23:51)hogan napisał(a): [ -> ]No to dyskutuj, chętnie się dołączę
I ja...a,.... o czym gadamy??? :zdziwienieke:
Może by tak o polityce, bo dawno nie było.
Ja chętnie rzuce podejrzenie na ......
no dalej nie piszę
naaa... KROWĘ! Tak, to musiała być krowa, która z zemsty wyrżnęła jaja jak widziała jak jej byk puszczał się z inną krową :ubawa:
(07-12-2014, 0:10)hogan napisał(a): [ -> ]naaa... KROWĘ! Tak, to musiała być krowa, która z zemsty wyrżnęła jaja jak widziała jak jej byk puszczał się z inną krową :ubawa:
Tak, krowę miałem na myśli....miłość, zazdrość i takie tam... :ubawa:
Puszczał się po łące rzecz jasna :zdziwienieke:
Obejrzałam całyfilmik...co do tych krów sprawa niewyjaśniona:
mógłby to zrobić jakiś psychopata a z tych pokazanych hipotez to skłaniałabym się
do hipotezy dziennikarza śledczego, że to wojskowe eksperymenty...w Ameryce przeprowadza się
setki tajnych eksperymentów na ludziach i zwierzętach objętych ścisłą tajemnicą, być może to jeden z nich?
To jedynie hipotezy, bo kto to zrobił? nikt nie wie oprócz tego co to zrobił.
A obcy? też jedynie hipotezy...całkiem możliwe, że istnieją...wszechświat jest ogromny może nieskończenie?
że gdzieś chyba musi istnieć jakieś życie?...i móżg ludzki też jest tajemnicą, przetwarzane w nim obrazy
nie do końca zbadane, skąd się biorą... a więc hipotezy, hipotezy, hipotezy...wielka niewiadoma?
To całkiem możliwe, czyuli psychopaci...bo jak inaczej nazwać tych, którzy coś takiego robią dla rytuału?
No niekoniecznie psychopaci bo wszędzie są różne rytuały i każdy bierze w nich udział, chcąc lub nie chcąc.
Choćby picie wina jako krwi Jezusa, to tylko przykład, bo takich przykładów jest tysiące. I chyba nie da się wszystkich w takim przypadku porównać do psychopatów. Albo Wikingowie składający ofiary z ludzi i nie tylko Wikingowie bo bardzo wiele nacji tak czyniło.
Tylko, że picie wina to nieokaleczanie i nie morderstwo żywych stworzeń...ale tam, gdzie torturuje się (bo takie okaleczenie to tortura)
to już musi być psychopatyczne w/g mnie, bo jak można zadawać takie cierpienie żywej istocie?
Myszko, właśnie to symbolizuje picie wina, ukrzyżowanie w okropnych cierpieniach Jezusa a wszyscy co to uznają, naszą wizerunek na piersi czy całują. Czyli przedmiot tortur i mu składają pokłony. Jak dla mnie to gorsze niż ofiara z byka.