Podgląd wątku (od najnowszej odpowiedzi) |
Napisane przez Shantie - 22-07-2015, 23:01
|
Ale mi plaga egipska...natura wariuje, ot co. |
Napisane przez hogan - 19-07-2015, 19:55
|
No właśnie, ja też jakoś chyba nie miałabym sumienia, mimo obojętności owadów |
Napisane przez mysz - 19-07-2015, 19:51
|
Też bym nie chciała po takim czymś przejść...musiałabym iść z jakąś miotłą czy szuflą robiąc przed sobą ścieżkę...jak sobie wyobrażę, to brrrrrrr aż mną trzącha |
Napisane przez hogan - 19-07-2015, 19:36
|
Oj tam, oj tam Mysiu Osobiście nie chciałabym iść do domu po takim dywaniku, bo mimo, że robactwa nie cierpię, to czułabym się nieswojo rozdeptując pod sobą całe setki tych owadów |
Napisane przez mysz - 19-07-2015, 19:25
|
rzeczywiście na zdjęciach wygląda jak w horrorze...ale na pewno nikogo nie pożarły i nie pogryzły...ten paskudny dywan z owadów to pewnie z samców się składa po tańcu godowym giną, natomiast samiczki zginą po złożeniu jaj gdzieś na wodzie i to bardzo czystej...one nie tolerują brudnych wód...ale skrzydlate owady podobne bardziej do ważki pomylić z pluskwami nie trzeba specjalnie znać się na przyrodzie... to już chyba wymysł redaktora, żeby wywołać swoim artykułem grozę czy co? ::lol:: ale kiedy daje się artykuł o czymś to powinien być w miarę rzetelny i prawdziwy a nie w połowie zmyślony...właśnie ta niedbałość, nierzetelność przekazywanych informacji mnie wkurza. |
Napisane przez hogan - 19-07-2015, 17:15
|
Mysiu, może ten redaktorek nie zna się tak na przyrodzie jak Ty? Swoją drogą, mnie przeraziło najbardziej ostatnie zdjęcie bo to jak chodnik dywanem usłany przez te owady. |
Napisane przez FigGa - 19-07-2015, 12:47
|
ale to i tak strasznie wygląda |
Napisane przez mysz - 19-07-2015, 11:56
|
nie no...czytam artykuł i nie dowierzam...co ten redaktorzyna pisze, bo trudno nazwać go redaktorem...redaktor powinien mieć choćby podstawową wiedzę o tym o czym pisze a nie zniekształcać rzeczywistość...a mianowicie: aż założyłam okulary i nawet podłożyłam szkło powiększające, żeby dojrzeć na zdjęciach chociaż 1 pluskwę ale nie dojrzałam...no chyba, że w/g redaktorka pluskwy są smukłe i mają skrzydła Przecież to są zwyczajne jętki tzw. jednodniówki, mamy też je w Polsce ale w niedużych ilościach, bo nie mamy czystych wód a one wylęgają się w bardzo czystych wodach, chociaż też zdarzają się i u nas takie roje...kiedy z larwy wyrośnie postać dorosła i wyrosną skrzydła to się roją, wylatują całe roje samców, samiczki dołączają i szukają partnerów do zapłodnienia i samiec wtedy ginie a samiczki szukają miejsc na złożenie jaj po czem giną...ot i całą filozofia...to całkiem naturalne zjawisko, to był zwykły rój i w dodatku zupełnie niegroźny dla ludzi czy zwierząt, bo one nie gryzą i nic nie jedzą, bo mają przewody pokarmowe wypełnione powietrzem i w tym czasie niczym nie odżywiają się, zazwyczaj giną po jednym dniu...i to żadna zgroza ani deszcz pluskiew, tylko rój jętek...muszą mieć tam czyściusieńkie wody...obecność jętek o tym świadczy...redaktor piszący o tej zgrozie powinien wrócić do szkoły podstawowej i podkształcić się.. nawet obserwacja przyrody wystarczy |
Napisane przez FigGa - 19-07-2015, 11:28
|
ja bym chyba dostała zawału na miejscu. Dobrze, że mam okna wymienione na nowe to nie mam szpar. Ale skąd to się takie bierze? |
Napisane przez hogan - 18-07-2015, 23:13
|
Wydaje mi się, że nie jest to nowy temat bo coś mi o tym już obiło się o uszy. Ja tak sobie myślę, że jak u nas by to było? |
Ten wątek ma jeszcze 10 odpowiedzi. Przeczytaj całość. |