Coraz głośniej robi się o kolejnej mutacji covid-19. Tym razem to omikron, który podobno jest odporny na stosowane obecnie szczepionki.
Tak mnie naszła taka myśl, czy to czasem ludzie zaszczepieni nie generują kolejnych mutacji?
Mój tok myślenia jest taki. W przypadku osoby niezaszczepionej wirus nie ma się z czym połączyć, więc też nie bardzo ma jak zmutować.
Szczepionka to fragment zmodyfikowanego RNA, podobnego do kodu koronawirusa, prawda? Tak, żeby organizm miał jakiś wzór przed czym ma się bronić.
Jak wiadomo zaszczepieni też czasem chorują, wić coś nie do końca działa tak, jak powinno. Jeśli teraz koronawirus przeniknie do organizmu osoby zaszczepionej i połączy się ze wszczykniętym RNA szczepionki, to możliwe, że wychodzą z tego różne cuda.
Mutacje covid-a
|
|
Ten temat zawiera więcej treści.
Aby uzyskać dostęp do reszty treści zaloguj się lub zarejestruj.
Aby uzyskać dostęp do reszty treści zaloguj się lub zarejestruj.
Wiadomości w tym wątku |
Mutacje covid-a - przez jozekkg - 29-11-2021, 9:35
RE: Mutacje covid-a - przez hogan - 29-11-2021, 11:21
RE: Mutacje covid-a - przez Fedorowicz - 05-06-2022, 5:26
|
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Eksperci nie wiedzą dlaczego w Afryce jest mała liczba zachorowań na Covid | hogan | 4 | 280 |
05-06-2022, 14:06 Ostatni post: Fedorowicz |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości