Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 3.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nieboskłon
Gorejące słońce ostrymi promieniami niczym piła przecinało wielkie kawały śniegu i lodu.

Tu i ówdzie pojawiały  się  przebiśniegi.

Ptaki świergotały  głośno i radośnie.

Wszystko budziło się  do życia.

Tomek  czekał  na swego niebieskookiego długiegonogiego anioła Patrycję.

Co chwila spoglądał na zegarek wiedział że  nie  ma czasu do stracenia.

Z jego kieszeni wystawało małe pudełko a w nim mieścił się pierścionek.

Nagle......
* Odpowiedz

Ten temat zawiera więcej treści.
Aby uzyskać dostęp do reszty treści zaloguj się lub zarejestruj.


[-]
Szybka odpowiedź
Wiadomość
Wpisz tutaj swoją odpowiedź.

Weryfikacja obrazkowa
Wpisz tekst znajdujący się na obrazku w pole poniżej. Ten proces pozwala chronić forum przed botami spamującymi.
Weryfikacja obrazkowa
(wielkość znaków nie ma znaczenia)



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości