Liczba postów: 15,150
Liczba wątków: 150
Dołączył: 24 Lip 2014
Reputacja:
439
Płeć: Mężczyzna
Z zainteresowaniem przeczytałem. Ja osobiście wierzę w to. coś. Sam do czasu straszyłem duchami moją rodzoną babcię. Do czasu aż mnie coś postraszyło. Ja to pikuś, ale taki groźny wilczur o imieniu Szarek też wymiękł.
Liczba postów: 15,150
Liczba wątków: 150
Dołączył: 24 Lip 2014
Reputacja:
439
Płeć: Mężczyzna
Ja to z czasów dzieciństwa jeszcze, pamiętam, choć nic mnie nie potelepało, ani nic z takich spraw.
Zatem musiało to coś być w tym.
Nie byłem zbyt bojaźliwy, tym bardziej ów zwierzak.
Opisze to kiedyś, choć to pewnie już tu robiłem
Teraz tak z doskoku, albo prędzej odskoku jestem.
Liczba postów: 5,359
Liczba wątków: 46
Dołączył: 22 Mar 2018
Reputacja:
239
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Kraina latających siekier :)
Zodiak: strzelec
Temat zapowiada się ciekawie, więc odwiedzaj nas proszę to będziemy go kontynuować. Muszę podpytać babci o jakieś historie, bo wiem, że wierzy w takie rzeczy. Zapewne nie jedno jeszcze by powiedziała
Liczba postów: 5,359
Liczba wątków: 46
Dołączył: 22 Mar 2018
Reputacja:
239
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Kraina latających siekier :)
Zodiak: strzelec
A to przepraszam, moja wina (ponownie) Wybacz miiiii :* :3