Liczba postów: 64,553
Liczba wątków: 3,242
Dołączył: 06 Lip 2014
Reputacja:
753
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Gdynia- Orneta
Kup sobie sztukę mięsa i sam zmiel, dodaj majeranek, pieprz i sól a na gotowego wbij surowe jajko. Cebuli do tatara
się nie dodaje. Grzyby, ogórek czy cebulę, najlepiej podawać oddzielnie.
Liczba postów: 7,079
Liczba wątków: 36
Dołączył: 26 Lip 2014
Reputacja:
379
Płeć: Mężczyzna
No właśnie!
Z tatarem jest jak każdą potrawą. Każdy ma inne preferencje.
Moje podejście do tatara jest "lekceważące". Lubię go w każdej wersji!!!
Czy siekany czy mielony tak samo lubię. Siekany lepszy ale nie jestem w tym temacie wybredny. Cebula i pieprz obowiązkowo.
Żółtko może być ale nie jest konieczne (chyba że pół). Ostatnim dodatkiem jaki preferuję w tatarze jest ogórek kiszony. Może być ale moim zdaniem zbyt dominuje smakiem i "zabija" smak tatara.
Liczba postów: 2,013
Liczba wątków: 69
Dołączył: 27 Sty 2019
Reputacja:
177
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Opole
Zodiak: wodnik
Potrawa nie dla mnie, bo nie ufam surowemu mięsu...
Liczba postów: 306
Liczba wątków: 14
Dołączył: 17 Sie 2023
Reputacja:
51
Dziadek mnie uczył, że prawdziwy tatar jest z koniny.. Miałem taki sklep w okolicy i kobitka potrafiła wybrać kawałek... potem w domu tylko posiekać im drobniej tym lepiej.. ale delikatnie, bo to delikatne mięso.
A potem cebulka, sól pieprz i jajko.. i mogłem jesć codziennie..
Koń nie zjadał niczego co było nieodpowiednie..
ale smak pamietam do dziś.. tylko sklepow z koniną już nie ma
Liczba postów: 15,150
Liczba wątków: 150
Dołączył: 24 Lip 2014
Reputacja:
439
Płeć: Mężczyzna
Ja dobrego tatara jadałem w Zielonce.
W środy, tuż przed 10 rano.
Inne też,ale tam był jedyny i rewelacyjny.